mar 08 2005

wyznanie trzydzieste drugie


Komentarze: 5

Tak ten czas leci... Wiesz, zycie jest ciezkie. Raz kochamy, raz nienawidzimy. Raz jestesmy kochani, raz jestesmy nienawidzeni... Kocham, ale czy jestem kochana nadal. Coraz bardziej mam co do tego wątpliwosci. Pisałam Ci ze jest mi z Nim cudownie. Bylo... Teraz cos zaczyna sie zmieniac. Cos jest nie tak... Dzis dzien kobiet. Dostalam duzo zyczen. Kilka sms i jeszcze wiecej sygnalow...Zaden nie byl od Niego.... Do wieczora jest jeszcze czas, ale czy bedzie on plynal potrzebnie. Nie wiem... Wiem tylko ze jest mi bardzo przykro, ze od osoby na ktorej zalezy mi najbardzie, ktora zapenia o swojej milosci do mnie nie dostalam dzisiaj zadnych znakow zycia, zadnych zyczen... Tylko Cisza...

Czyzby kolejny raz zawiodla mnie osoba najwazniejsza?

passionate : :
17 marca 2005, 20:23
niestety...tak bywa... zniknęłas..pojaw sie, pusto bez ciebie...
17 marca 2005, 20:22
niestety...tak bywa... zniknęłas..pojaw sie, pusto bez ciebie...
kaisa
10 marca 2005, 12:16
jej zachwycilam sie...jak tu pieknie..
08 marca 2005, 21:04
Nie to niemożliwe.... Pewnie ta notka już nieaktualna i jestes szczesliwa... Gdzies tam z nim:*
lifesucks
08 marca 2005, 16:33
Dzien się jeszcze nie skonczył...

Dodaj komentarz