"Oklamales mnie, zemszcze sie,
dobrze o tym Wiesz.
Zdradziles mnie teraz Ja bede ranic Cie.
Poczujesz gorzki smak.
Poczujesz ten sam Bol
Zdradziles mnie teraz Ja Bede ranic Cie..."
To juz obsesja na Twoim punkcie... Wyrzadzilesmi wieksza krzywde niz ja Tobie, a mimo to Ja ciagle o tobie mysle.. Nic innego nie robie tylko marze...a marzenia dobijaja moje serce coraz mocniej...coraz silniej...Kocham? Nie to nie jest milosc...to tylko przyzwczajenie...
Skarbie... Zakonczylam to co zaczelam z innym... Wciaz nie moge sie pogodzic z utrata czegos co bylo dla mnie takie cenne... z utrata naszej milosci... zaczynam zycie na nowo. W samotnosci. Bez osoby ktora moglaby powiedziec mi to o czym kazda kobieta marzy...Mam marzenia, ale one ciagle kraza w okl Ciebie... tak bardzo brakuje Mi Ciebie... Twojej obecnosci, dotyku...Kocham...nie powinnam ale kocham... Dwa late bez Ciebie- Dwa lata bez tlenu...
Kochanie...jestem z kims kogo nie kocham... meczy mnie to...ale co ja poradze na to ze ciagle brakuje mi Ciebie... wiem ze nas juz nie ma i nigdy niue bedzie...pozostaje mi tylko myslec o Tobie i pograzyc sie w nieustannych marzeniach...Nie wiem czy ma sens to bym byla z kim innym...pobede, jak nadal nic nie poczuje, zostawie...tak jak to robilam z innymi...tak jak to zrobilam z Toba:(ale Ciebie zostawialam bo tak byc musialo...